Jak wyczyścić podsufitkę w samochodzie
Każdy chce, aby jego samochód wyglądał jak...
Gdybyście dekadę temu powiedzieli mi, że Kia zrobi samochód zdolny do konkurowania z niemiecką i japońską ofertą, to bym się roześmiał. Chociaż koreańskie samochody nigdy nie były naprawdę złe, nie były też dobre. Mówiąc wprost, producenci tacy jak Hyundai i Kia zaprojektowali i zbudowali proste i niedrogie samochody ekonomiczne dla mas. Były one niedrogie z jakiegoś powodu. Jakość konstrukcji nie była tam, projekty nie były niczym szczególnym, a materiały były przerażająco tanie.
Początek XXI wieku wyznaczył nową erę dla koreańskiego producenta. Kia przestała skupiać się na produkcji niedrogich samochodów i zaczęła kłaść większy nacisk na jakość. W Europie Kia Cee'd zdobyła uznanie i została szeroko przyjęta jako świetny średniej wielkości hatchback.
W 2010 roku pojawiła się Optima trzeciej generacji, która naprawdę pokazała, do czego zdolna jest Kia. Ugruntowała ona pozycję firmy, która może co najmniej dotrzymać kroku konkurentom. Teraz jednak firma robi coś niezwykłego. Nie tylko idą łeb w łeb z Niemcami i Japończykami, ale w rzeczywistości pokonują ich w ich własnej grze. I robią to za pomocą tego: 2018 Kia Stinger.
Najnowsze przedsięwzięcie Kia ma uderzającą nazwę: Stinger. Jest on skierowany do samochodów takich jak A5 Sportback i 4-Series Gran Coupe, ale zajmuje cały segment powyżej tych samochodów. Dzięki długiemu rozstawowi osi i przestronnej kabinie, w rzeczywistości jest bardziej podobny do Lexusa GS lub nawet Infiniti Q50. Kia umieściła Stingera w swojej własnej niszy i już samo to czyni go wyjątkowym.
Potem dochodzimy do wyglądu i być może mocniejszej strony Kii. Jeśli Stinger nie miałby plakietki Kia na nim, można założyć, że 9 na 10 osób nie byłoby w stanie powiedzieć, kto go wyprodukował. Jest tak innowacyjny, nowy i efektowny, że nikt nawet nie podejrzewałby, że został zaprojektowany i zbudowany przez koreańskiego producenta. Kia wciąż źle postrzega swoją markę wśród części społeczeństwa, ale Stinger to samochód, który może być katalizatorem zmiany poglądów, i to szybko.
Większość z nas spodziewała się, że Stinger będzie lekko zmodyfikowaną Optimą lub Cadenzą, ale to przyimek upadł tak szybko, jak tylko położyliśmy na nim oczy. Chyba najlepszym komplementem jaki można mu dać jest to, że w ogóle nie wygląda jak Kia. Nie wygląda też nawet jak coś wyprodukowanego w Niemczech. Ma to długie nadwozie o eleganckich i zamaszystych krzywiznach. Kia wyposażyła Stingera w agresywny przód, charakterystyczny grill Tigernose i parę wspaniałych podwójnych reflektorów LED.
Linia dachu opada w dół, zaczynając od środka samochodu i biegnąc aż do małej klapy. Światła tylne połączone są cienkim światłem hamowania, co dobrze komponuje się z całością projektu. Stinger GT, czyli najmocniejszy, flagowy model, może pochwalić się czterema wydechami z tyłu. Są to również prawdziwe quadowe wydechy. Firmy takie jak Lexus czy Mercedes znane są z tego, że uciekają się do sztucznych, plastikowych końcówek wydechu, pod którymi ukryte są prawdziwe. Nie tak jest w przypadku Stingera. To, co widzisz, jest tym, co dostajesz. To nie jest tylko wielki wysiłek dla ich pierwszego sportowego sedana, ale wielki wysiłek w ogóle.
Jak wspomniano wcześniej, wadą Kia była jakość wykonania, zwłaszcza we wnętrzu. Na szczęście, zajęli się tym problemem i kabina jest teraz bardziej niż dopasowana do tego wspaniałego wyglądu zewnętrznego. Pierwsze wrażenie po wejściu do środka jest pozytywne. Słowa, które natychmiast przychodzą na myśl to luksus i jakość. Projekt deski rozdzielczej nie jest szczególnie ekscytujący, ale nie jest już nijaki i nudny. Stinger posiada trzy okrągłe otwory wentylacyjne pośrodku, jak w Merc, a także duży ekran infotainment na górze.
Fotele są cudownie wygodne, z dużą ilością miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. Modele wyposażone w skórę Napa sprawiają wrażenie drogich, jak każde inne BMW czy Benz w tym segmencie. Musisz sobie przypominać, że jesteś w Kii, bo to, czego doświadczasz, nie ma żadnego sensu. Naszywka na kierownicy sprawia wrażenie niedopasowanej do jakości w każdym kierunku. Moim największym zaskoczeniem było to, jak przestronne są tylne siedzenia. Osoby o wzroście 6'4" mogą się tam wygodnie zmieścić, nie zadzierając głowy, o czym nie mogą zaświadczyć pasażerowie A5 Sportback.
Samochód jest naszpikowany najnowszymi technologiami bezpieczeństwa i wspomagania kierowcy, tak jak powinien być. Jest nawet zaawansowany system HUD, który ma regulowaną wysokość i pokazuje wszystkie niezbędne informacje na przedniej szybie. Obejmuje to prędkość, nawigację, tempomat, wykrywanie martwych punktów itp. Kia wykonała naprawdę niezwykłą pracę ze Stingerem. Stosunkowo łatwo jest stworzyć samochód, który może konkurować z uznanymi rywalami pod względem designu, ale bardziej imponujące jest sprawienie, by w kabinie czuć się równie konkurencyjnie.
Do tej pory omówiliśmy wygląd zewnętrzny i wnętrze, i stwierdziliśmy, że oba są genialne. Teraz możesz pomyśleć, że wygląda dobrze wewnątrz i na zewnątrz, ale będzie rozczarowaniem podczas jazdy. Jeśli tak myślałeś, nie mogłeś być dalszy od prawdy.
Nawet modele bazowe otrzymują 2,0-litrowy turbodoładowany czterocylindrowiec o mocy 255 KM i 260 lb-ft momentu obrotowego, ale flagowy GT to wybór dla entuzjastów. Silnik V6 twin-turbo o pojemności 3,3 litra w modelu GT osiąga moc 365 KM i moment obrotowy 376 lb-ft przy zaledwie 1300 obr/min. Porównując te wartości z uznanymi niemieckimi rywalami, można zauważyć, że są one zazwyczaj wyższe, z wyjątkiem wersji M i AMG.
Oficjalne dane na początku mieszają w głowie. Sprint do 60 mph zajmuje tylko 4,7 sekundy i płasko będzie podróżować z prędkością 167 mph (ograniczone elektronicznie). Biorąc pod uwagę, że większość jego konkurentów jest ograniczona do zaledwie 155 mph, Kia dostaje za to pełne punkty bonusowe. Nie, że będziesz podróżować gdziekolwiek w pobliżu 150 mph w najbliższym czasie, więc nazwijmy to po prostu prawa do chwalenia się.
Stinger jest oferowany w wariantach RWD i AWD, z których oba wykorzystują jedwabiście gładką ośmiobiegową automatyczną skrzynię biegów z łopatkami. Niestety nie ma opcji manualnej, mimo że jest to sportowy sedan. Statystyki pokazują, że bardzo niewiele osób wybiera manualną skrzynię biegów w dużym sedanie, więc nic dziwnego, że Kia nawet nie zawracała sobie głowy opracowaniem manualnej wersji naprawdę. Ośmiobiegowe auto jest błyskawiczne, nawet na downshiftach, więc nie mogę na to narzekać.
Najlepsze jest to, że Kia naprawdę pracował na zawieszenie i podwozie w celu uczynienia go prawdziwym samochodem kierowcy. Waga jest w dół, przynosząc środek ciężkości w dół z nim, a modele RWD nawet dostać mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Tak, będzie driftować (w wersji GT), w razie gdybyście się zastanawiali. To jest duży, luksusowy, RWD sedan produkowany przez Kia i będzie bez wysiłku driftować w chwili uwagi. Do czego doszedł ten świat?
Absolutnie. Nigdy nie sądziłem, że będę polecał Kię zamiast BMW czy Audi. Nie ma to też nic wspólnego z ceną. Stinger GT to po prostu wybitnie sportowy sedan z zachowaniem priorytetów. Wygląda równie dobrze, jeśli nie lepiej, niż konkurenci, kabina jest więcej niż dopasowana i faktycznie przewyższa wszystkich swoich zamierzonych rywali. Teraz potrzebujemy tylko gorętszej wersji Stingera, być może rywala dla M4 i RS5. Kia, czy ty słuchasz?
Nieustannie rozwijający się rynek motoryzacyjny oferuje szeroki wybór marek i modeli...
Czytaj więcejBardzo wcześnie Porsche 911 wydawało się być sprzecznością. Zwycięską formułą były...
Czytaj więcejWiększe jest lepsze, prawda? Od domów i telefonów komórkowych, po amerykańskie talie i...
Czytaj więcejKażdy chce, aby jego samochód wyglądał jak...
Niewiele rzeczy jest tak irytujących jak...
Dbamy o wydajność Twojego samochodu i Twoje...